Co się stało i jak mogę pomóc

SERDECZNE PODZIĘKOWANIA DLA WSZYSTKICH, KTÓRZY PRZEKAZALI 1% PODATKU NA LECZENIE I REHABILITACJĘ MARCINA W ROKU 2008 I OGROMNA PROŚBA O PODOBNĄ POMOC W ROKU 2009.

Zobacz anglojęzyczną wersję tej strony:

http://www.letssupportmarcin.blogspot.com/

Był wieczór 13. grudnia 2007 roku. Przebywający w mieszkaniu Marcin, wrócił do swojego pokoju, usiadł przy biurku, zapalił lampkę i.....ogromny wybuch wstrząsnął mieszkaniem wybijając szyby w jego pomieszczeniu i burząc ścianę działową między pokojami. W swoim pokoju przechowywał różne chemikalia, które służyły mu do robenia wielu doświadczeń ( w tym do wytrawiania meteorytów, którymi się interesował ) i prawdopodobnie to ich wymieszane opary stały się mieszanką wybuchową.

Marcin Kaczmarzyk, 21-letni student Wydziału Budownictwa Politechniki Rzeszowskiej uległ w grudniu 2007r. poważnemu wypadkowi, w wyniku którego doznał licznych obrażeń ciała. Przeszedł skomplikowane operacje i przez 3 tygodnie będąc w stanie krytycznym walczył o życie. Wielu studentów, przyjaciół i osób z rodziny oddało krew dla Marcina, przyczyniając się do uratowania mu życia. Nie udało się uratować jego lewej dłoni, trzech palców prawej ręki oraz obu oczu.
Obecnie Marcin odzyskuje siły, żyjąc nadzieją na przywrócenie wzroku i sprawności rąk. W tym celu konieczna będzie długa rehabilitacja oraz kosztowne leczenie obejmujące: protezowanie lewej dłoni i obu oczu, rekonstrukcję prawej ręki, i za jakiś czas wszczepienie opto - elektronicznej protezy jednego oka pozwalającej na "sztuczne widzenie".
Wraz z Rzymsko Katolicką Parafią Św. Rodziny w Rzeszowie możesz pomóc Marcinowi spełnić jego marzenie o lepszej przyszłości:

I. darując 1% podatku na rzecz CARITAS, a docelowo na leczenie i rehabilitację Marcina. Nic Cię to nie będzie kosztowało, a znacząco pomoże. W tym celu, na formularzu PIT za rok 2010 wypełnij poniższe pola w następujący sposób:
-w rubryce H.124 wpisując : CARITAS
-w rubryce H.125 wpisując : 0000251723
-w rubryce H.126 wpisując : kwotę 1% z podatku
-w rubryce I.128 wpisując : Dla Kaczmarzyk Marcin
-w rubryce I.129 wpisując : X ( jeżeli chcemy, aby US przekazał CARITAS dane darczyńcy i kwotę darowizny)

II. wpłacając dowolne kwoty na specjalnie w tym celu otwarte konto :
RZYMSKO KATOLICKA PARAFIA ŚW.RODZINY
ul.Solarza 14
35-125 Rzeszów
nr rachunku : 18 1240 2614 1111 0010 2770 9444
tytuł wpłaty : Pomoc dla Marcina Kaczmarzyka

Dodatkowe informacje:
SWIFT (BIC): PKOPPLPW
IBAN: PL 18 1240 2614 1111 0010 2770 9440


III. Informując znajomych o anglojęzycznej stronie.

IV. ustawiając tą stronę www jako opis przy wyjściu z programu Gadu - Gadu, lub w inny sposób propagując akcję pomocy poszkodowanemu Marcinowi.
Gadu-Gadu / Ustawienia / Status / skopiuj adres strony do okienka na samym dole i zaznacz pole "po wyjściu z programu ustaw opis:", a następnie kliknij Zastosuj.

Pamiętajmy o tym, że liczy się każda kwota i duża liczba ofiarodawców !!!

Dziękujemy za wszelką pomoc
Rodzina i Przyjaciele.

Szczególne podziękowania dla:

1. Sąsiadów i mieszkańców bloku przy ul. Zbyszewskiego 17, za ich bohaterską postawę w czasie wypadku (udzielanie pomocy i zachowanie zimnej krwi) oraz cierpliwe znoszenie ewakuacji.

2. Lekarzy, ratowników, pielęgniarek i całego pozostałego personelu SZPITALA WOJEWÓDZKIEGO nr 2 w Rzeszowie, który szczerze i z zaangażowaniem ratował życie i niesie pomoc Marcinowi.

3. Władz Politechniki Rzeszowskiej, Samorządu Studenckiego, studentów, kolegów oraz znajomych za nagłaśnianie sprawy Marcina, organizowanie zbiórek pieniędzy, a także uczestnictwo w krwiodawstwie.

4. Polskiego Towarzystwa Meteorytowego za akcje informacyjno - edukacyjno - pomocowe.

5. Ofiarodawców : osób prywatnych, firm, instytucji, organizacji oraz wszystkich, którzy informują i zachęcają ofiarodawców do finansowego wspierania leczenia i rehabilitacji Marcina.

6. Wszystkich, o których nie zdołałem tutaj wspomnieć, a którzy choćby w najmniejszy sposób pomogli Marcinowi.

Napisz bezpośrednio do Marcina: sanawiel@gmail.com

Napisz do administratora strony: sanawiel@gmail.com





poniedziałek, 5 maja 2008

Wiadomości z kwietnia autorstwa Marcina
















Lewe górne:przed Centrum Sluchu w Warszawie 26 kwiecień
Prawe górne:posilek na trasie w Warszawy
Lewe dolne:Marcin z prezentem od Księdza Biskupa
Prawe dolne:Marcin z narzeczoną Magdą przy stole wielkanocnym

1.Przed Świętami Wielkanocnymi był u mnie w odwiedziny i z życzeniami wielkanocnymi Ksiądz Biskup Ordynariusz Diecezji Rzeszowskiej Kazimierz Górny. Od niego otrzymałem m.in. Pismo Święte na kasetach audio. W ten sposób będę mógł samodzielnie zgłębiać Słowo Boże.

2.Dnia 15.04.2008 odbyła się ostatnia kontrolna wizyta u laryngologa. Infekcja w prawym uchu do której doszło w czasie pobytu w szpitalu została całkowicie zwalczona. Nareszcie można myśleć o zabiegach mających na celu poprawę słuchu.

3.17.04.2008r. odwiedziłem Kraków w celu kontroli pooperacyjnej prawego przedramienia. Kości przedramienia zrastają się prawidłowo i trzy miesiące po zabiegu ( końcem maja) będą one całkowicie przebudowane i ręką będzie można wykonywać w zasadzie wszystkie czynności na które pozwala dłoń. Stwierdzono również, iż należy przeprowadzić rekonstrukcję prawej dłoni. W dwóch-trzech zabiegach oddzielonych okresem rehalibitacji wykonane będzie: powiększenie powięzi między palcem wskazującym a kciukiem, podłączenie długiego zginacza kciuka, rekonstrukcja nerwów, wycięcie bliznowców, przeszczep palca z nogi do skróconego palca środkowego. Termin operacji nieznany.

4.19.04.2008r. w Katowicach został wykonany zabieg rekonstrukcji kanałów łzowych. Polegał on na umieszczeniu rurki intubacyjnej 0,9mm biegnącej z oczodołów do jamy nosowej. Dzięki tej rurce w ciągu ok. 9 miesięcy formować się będą nowe kanały łzowe zapewniające normalny odpływ łez. Po tym czasie rurki zostaną usunięte.
Przeprowadzona 10 dni póżniej wizyta kontrolna wskazuje na to, że wszystko jest w najlepszym porządku.

5.26.04.2008r. pojechałem do Warszawy w celu konsultacji na temat możliwości poprawy słuchu. Okazało się, iż w obydwu uszach należy dokonać przeszczepu błon bębenkowych. Zalecony został pośpiech w wykonaniu zabiegu na lewym uchu, ponieważ nieprawidłowo rosnący naskórek może zarosnąć kosteczki słuchowe doprowadzając do trwałej utraty słuchu. Operacja odbędzie się po 11 maja.

Dziękuję za Państwa uwagę poswięconą mojej osobie.

Marcin Kaczmarzyk

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

To miłe ze strony Biskupa, że odwiedził Cię i podarował Pismo Święte. Piękny i pożyteczny prezent! :)
Widzimy, że obecny, podobnie jak miniony, czas wymaga dużo trudu, dlatego życzymy, by nie zabrakło Ci sił w dalszym leczeniu i rehabilitacji! :* :*
Cieszymy się z notki Twojego autorstwa i serdecznie pozdrawiamy! :))

Anonimowy pisze...

Ooo! I jeszcze zdjęcia się pojawiły! ;))
Pięknie! :))

Anonimowy pisze...

:) :) :) :)